Jurrien Timmer z Fidelity: “Nie tak wygląda recesja”

Ostatnia aktualizacja: 29 lipca 2022

Coraz częściej widzimy, że zmierzamy do recesji. Gospodarka amerykańska potwierdziła wczoraj ujemnym wzrostem PKB na poziomie 0,9%, że jest, przynajmniej technicznie, w recesji. Wielu ekonomistów uznaje dwa kolejne kwartały ujemnego wzrostu PKB za recesję, a wczorajszy odczyt był numerem dwa.

Fidelity Jurrien Timmer mówi jednak, że widzi w tej chwili niewiele oznak faktycznej recesji. “Wszędzie są oznaki wzrostu gospodarczego” – powiedział Timmer.

2 quarters of negative GDP growth does not necessarily a recession make. The Fed lifts rates by 0.75 points again & the U.S. posted a 2nd quarter of negative growth. Is a recession upon us? In this Q&A I cover some positive economic signs: https://t.co/mfxxfAShW5

— Jurrien Timmer (@TimmerFidelity) July 28, 2022

Rzeczywistość gospodarcza ma znaczenie

Podczas gdy może się wydawać, że recesja jest w powietrzu, Timmer mówi, że nie zawsze jest to odzwierciedleniem rzeczywistości gospodarczej. Oczywiście, nie jest prawdą, że dwa kwartały ujemnego wzrostu PKB koniecznie oznaczają, że zmierzamy do nieszczęśliwego okresu. W końcu “recesja” to tylko pojęcie, do którego ekonomiści dołączają kilka warunków.

W każdym razie Timmer uważa, że lepiej jest spojrzeć na pełny obraz. To, co tam widzi, to: niskie bezrobocie, konsumenci, którzy wydają dużo pieniędzy i zyski, które wciąż rosną. Wszystkie znaki pozytywnego rozwoju gospodarczego.

Według Timmera, kwartalne dane dużych firm są znacznie lepszym wskaźnikiem zdrowia gospodarczego niż najnowszy odczyt PKB w USA. “Jeśli coś pęknie w gospodarce, zobaczymy, że znajdzie to odzwierciedlenie w kwartalnych danych dużych firm, które teraz powoli wychodzą” – powiedział Timmer.

Objawiłoby się to wtedy w komentarzach typu “być może będziemy musieli zredukować zatrudnienie” lub “nie będziemy zatrudniać tylu nowych osób co wcześniej”.

Kwartalne dane nie wskazują na recesję

.
Jak na razie Timmer zauważa, że 70 procent firm przekroczyło oczekiwania w minionym kwartale. Średnio dane firm są o około 4 procent lepsze od oczekiwań, co jest całkiem dobrym wynikiem. Na tej podstawie recesja wciąż wydaje się odległa.

“To prawda, że wzrost zysków zwalnia, ale wciąż rosną one w tempie około 10 procent rocznie. Co oznacza, że przynajmniej nie spadają z klifu” – powiedział Timmer, wskazując, że sprawy mogą się nieco pogorszyć, ale z pewnością nie są na tyle złe, by mówić o recesji.

Nawet fakt, że mieliśmy teraz dwa kolejne kwartały ujemnego wzrostu PKB nie oznacza, zdaniem Timmera, że koniecznie jesteśmy w recesji. “W większości przypadków dwóch kolejnych kwartałów ujemnego wzrostu PKB mamy do czynienia z recesją, ale nie we wszystkich przypadkach” – powiedział Timmer.

W każdym razie, techniczna recesja, taka jak ta, bardzo różni się od rzeczywistej recesji, w której jednostki tracą pracę i przestają wydawać pieniądze, według Timmera. Rynek pracy prawie nigdy nie był tak ciasny jak obecnie.