Z powodu literówki 10 razy mniejszy podatek od kryptowalut w Indiach

Ostatnia aktualizacja: 10 czerwca 2022

Wyobraź sobie, że podatek od kryptowalut wynosi już około 30%, a dodatkowo musisz płacić 1% od każdej transakcji kryptowalutowej. W Indiach taka jest rzeczywistość od 1 lipca, ale nie do końca. W pierwszym tygodniu lipca na stronie internetowej Departamentu Podatku Dochodowego pojawiła się literówka.

Wysoki podatek od kryptowalut

Mamy szczęście w Holandii, jeśli chodzi o podatek od kryptowalut. Płacimy tu tylko ułamek tego, co płacą inwestorzy w Indiach. Tam wygląda to następująco:

od 1 kwietnia będzie tam obowiązywał 30% podatek od kryptowalut (i NFT). Jest to podatek potrącany od zyskownych transakcji. Możesz to nazwać niedorzecznością, bo ten 30% podatek jest nawet wyższy niż podatek od zakładów, hazardu i loterii. Te są opodatkowane “tylko” 28%.

Nawet po burzy krytyki państwo nie zdecydowało się na wycofanie tego podatku. W rzeczywistości dodano kolejny 1%. Nie jest on pobierany od transakcji przynoszących zysk, ale od wszystkich transakcji.

Podatek u źródła

Ten ostatni 1% podatku od wszystkich transakcji nazywamy podatkiem u źródła (Tax Deducted at Source, TDS). Tak więc od każdej transakcji, której dokonujesz, odprowadzany jest 1% podatku, a od wszystkich zysków, które dzięki temu osiągniesz, odprowadzane jest kolejne 30%. Tak, naprawdę.

The Typo has been now rectified by the government officials and the TDS on 'Payment on Transfer of Virtual Digital Asset – Section 194S' reflects on the official website as 1%. pic.twitter.com/MRDZdSjDbq

— Kashif Raza (@simplykashif) June 8, 2022

Stawka 1% TDS została tymczasowo zmieniona na 0,1%, ale od tego czasu została skorygowana – poinformował w środę Departament Podatku Dochodowego. Jest to tylko jedna dziesiąta rzeczywistego TDS.

Mieszane uczucia

Jeśli zamierzasz tak mocno opodatkować kryptowaluty, logiczne jest, że pojawi się opór. Kiedy Indie ogłosiły te podatki w lutym, inwestorzy byli zarówno szczęśliwi, jak i wściekli.

Regulowany rynek kryptowalut z jednej strony gwarantuje, że nie zostaną one tak łatwo zakazane. Ale z drugiej strony, 30% podatek od zysków ma gigantyczne rozmiary. Dodatkowy 1% trzeba do tego dodać.